Od blisko 20 lat stawiam karty Tarota. Spełniają one rolę terapeutyczną dla wielu ludzi. Bardzo rzadko zdarza się, że ktoś sięga po wróżbę jedynie z ciekawości. Na ogół powodem tego, są życiowe problemy.
Każdy kto sięga po poradę za pomocą kart, chce wiedzieć co będzie w jego przyszłości. Co się wydarzy w miłości, pracy, finansach, zdrowiu? To iście cygańskie podejście, nadal dominuje w ludzkiej świadomości. Owszem, można i tak podchodzić do tematu, tyle tylko, że w ten sposób, człowiek sam sobie odbiera władzę nad własnym życiem.
Los człowieka, nie jest do końca zdeterminowany i to, co w jego życiu się dzieje, zawdzięcza on w dużej mierze, własnym decyzjom. Te z kolei są uwarunkowane jego poglądami, emocjami i podejściem „ego”.
Wciąż zbyt mała, jest świadomość tego, że każdy człowiek posiada moc kreowania swojej przyszłości poprzez własne myśli, emocje, poglądy i wyobrażenia. Nadal mało kto zdaje sobie sprawę, że największą jego siłą budującą a zarazem niszczącą, jest jego własna psychika.
To nie karty mają determinującą moc przepowiadania lecz człowiek sam ma moc kreowania. Karty zaś, pokażą mu to, co sobie wykreował. Karty podpowiedzą również, jak uniknąć sytuacji niepożądanych, jakie decyzje podjąć i co zmienić w sobie, aby życie układało się szczęśliwie.
Nawet jeśli błądzisz, masz jeszcze szansę aby wykreować sobie szczęśliwą przyszłość.
Wybierając jedną kartę możesz uzyskać odpowiedź na pytanie:
Jaką przyszłość sobie kreuję?
Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić kierunek w jakim podążasz, zmieniając stare schematy myślowe, pozbywając się sztywnych poglądów, stabilizując własne emocje, zmieniając nastawienie do siebie i do świata itp.
